Wycieczka do AMS (obsługa techniczna samolotów PLL LOT S.A.)
- Szczegóły
- Kategoria: Archiwum 2015
- Opublikowano: piątek, 19 czerwiec 2015 13:57
- Roman Woźniak
- Odsłony: 2102
Wycieczka do LOT Aircraft Maintenance Services sp. z o.o. - 16 czerwca 2015 r.
Jest to nasza kolejna wycieczka do technicznego zaplecza lotnictwa. W ubiegłym roku zapoznawaliśmy się z obecną produkcją samolotów w Mielcu, natomiast w tym roku byliśmy w zakładach budowy śmigłowców w Świdniku. Baza na Okęciu gościła nas w czerwcu a tam wykonuje się przeglądy i naprawy dużych pasażerskich samolotów.
Powitał nas, dużą grupę byłych pracowników Bazy Technicznej LOT a obecnie emerytów i członków Warszawskiego Klubu Seniorów Lotnictwa Prezes Zarządu i Dyrektor Generalny LOTAMS Krzysztof Ksit. To na zaproszenie prezesa mogliśmy odwiedzić nasze byłe miejsce pracy.
Od prezesa dowiedzieliśmy się ciekawych szczegółów
o firmie, a członkowie WKSL zostawili prezesowi LOTAMS po sobie ślad w formie specjalnego dyplomu, bo „Nic tak nie plami jak atrament”- powiedział prezes WKSL Jerzy Madler wręczając pamiątkowy dyplom. ( Patrz zdjęcie)
LOT Aircraft Maitenance Service sp. z o.o. to jedyne autoryzowane centrum obsługi samolotów na obszarze Europy Centralnej oraz Wschodniej. Obsługuje lotnictwo cywilne i samoloty rządowe.
Historia LOTAMS od momentu powstania bazy technicznej łączyła się z PLL LOT. Początki sięgają lat dwudziestych ubiegłego wieku i warszawskiego Lotniska Mokotowskiego. Po przejściu na Okęcie baza rozwinęła się budując nowe hangary i poszerzając swoje usługi włącznie do remontów samolotów i silników. Wydzielenie bazy technicznej ze struktur lotowskich nastąpiło 13 lipca 2010 roku. Wtedy LOTAMS stał się samodzielnym podmiotem gospodarczym. Przejął po bazie technicznej hangary, pomieszczenia i wszelaką kadrę inżynieryjno techniczną o wieloletnim doświadczeniu i szerokich uprawnieniach. Było to przejście płynne bez budowy od podstaw a to się w lotnictwie liczy w dwójnasób.
LOTAMS posiada wieloletnie doświadczenie przy naprawach samolotów: - ATR72, ATR42, Embraer 145, Embraer 170, Embraer 190, Boeing 737, 767, Airbus 320 a ostatnio i Bombardjer Q400 NextGen. Wykonuje też usługi poza Warszawą i Polską.
Doświadczony personel zapewnia wsparcie inżynierskie oraz usługi wykonawcze w zakresie napraw strukturalnych, sprawności samolotu i inne.
Wycieczkę naszą po terenie oprowadzał Pan Paweł Mikołajczyk.
Hangar 4 tam mogliśmy wejść do kabiny załogi i kabiny pasażerskiej podpatrzeć obsługę innych samolotów.
Mieliśmy okazję zwiedzić cztery hangary i to co w nich jest wykonywane. Hangary są różnej wielkości a niekiedy nawet poszerzane i powiększane by weszły do wnętrza najszersze i najwyższe samoloty.
W hangarze 1 odbywa się zmywanie, malowanie i lakierowanie samolotów. Praca ta zajmuje średnio 5 dni, chociaż pomalowanie dużych samolotów zajmuje nawet do 12 dni.
Hangar 2 – stał tam aktualnie samolot Boeing B-767-300 a końcówki jego skrzydeł (wingletów) oddalone były od ścian jedynie o 75 centymetrów. Dla statecznika pionowego skonstruowane dodatkowe drzwiczki. Wprowadzenie takiego kolosa do wnętrza - już to samo jest sztuką. Inne mniejsze samoloty ustawiane są na zakładkę. Czas obsługi samolotu uzależniony jest od wykonywanych prac i zajmuje od kilku godzin do kilku tygodni.
Hangar 3 – przeglądy ogólne oraz wynajem pod imprezy okolicznościowe, jak między innymi pokaz Dreamlinera.
Całe wyjście było bardzo ciekawe i pouczające- wspomina Karolina wnuczka jednego z członków klubu, która razem z bratem miała okazję w wycieczce uczestniczyć. „Mogliśmy zobaczyć lotnisko „od środka”. Ja jako osoba ucząca się, mogłam tylko gdybać jak wyglądają w środku lotnicze hangary, ale słyszałam jak dziadek i jego koledzy wspominali swoją pracę, a nawet ustawienie wewnątrz „akwariów”, oszklonych pomieszczeń - miejsca pracy nadzoru mechaników wykonujących przeglądy samolotów.”
Dziękujemy za umożliwienie nam odwiedzenia miejsc które się poznawało tak jak ja od 1963 r.
Roman Woźniak - emeryt od 2003 r.
Szczegóły zobaczyć można na zdjęciach z wycieczki lub zapoznać się na stronie spółki: